Co tu znajdziecie? Sprawdzone i przetestowane eko-przepisy jako alternatywę dla środków dostępnych w sklepach oraz moje prywatne odkrycia, refleksje i rekomendacje. Zapraszam!
środa, 17 marca 2010
Jajka od szczesliwych kur
Właśnie wczytałam się w szczegóły oznaczania jajek, czyli w informacje skąd jajka pochodzą i co popieram kupując jajka najtańsze, dostępne w supermarketach. Brrrr, aż się włos jeży...
Zawsze można coś zrobić - najważniejsze świadomie wybierać, co się kupuje. A więc do rzeczy (info z Dziennika Metro):
Każde jajko wyprodukowane w Polsce musi być ostemplowane 11-znakowym kodem. Najważniejsza jest pierwsza cyfra, bo oznacza rodzaj chowu:
3 - chów klatkowy - kury całe życie spędzają w klatkach. Mają tak mało miejsca, że nie mogą się nawet obrócić. Aby się nawzajem nie raniły, przycina im się dzioby i pazury. Jedzenie dostają z automatycznych podajników, jaja i odchody zabierają taśmociągi. 90 proc. jaj w naszych sklepach pochodzi z takich właśnie hodowli.
2 - chów ściółkowy - kury całe życie są zamknięte w kurniku, ale mogą chodzić po słomianej ściółce.
1 - chów na wolnym wybiegu - kury mogą opuszczać kurnik.
0 - produkcja ekologiczna - kury nie tylko mogą chodzić po wybiegach, ale są karmione ekologiczną karmą.
Co jeszcze można zrobić?
- kupować jajka z hodowli ekologicznej
- pytać o jajka z hodowli ekologicznej
- mówić znajomym, co znaczy symbol 3 na jajkach
- można też podpisać petycję do Biedronki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja polecam jajka bez pieczątek:)), takie prawdziwe, wiejskie! Aśka
OdpowiedzUsuń