poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Kielki w kielkownicy


Kiełkuję na całego :)

Na Allegro znalazłam tanie nasionka do kiełkowania, więc kupiłam trochę więcej, żeby przez najblizszych kilka miesięcy mieć spokój. No i mam mnóstwo nasionek:) Kiełki brokuła, soczewicy, czerwonego buraka, słonecznika, rzeżuchy, lucerny i rzodkiewki. Opiszę je króŧko w kolejnych postach.


Od tygodnia jestem też szczęśliwą posiadaczką kiełkownicy - dzięki Roma :) Kiełkownica ma się dobrze, a nasionka w niej kiełkujące cieszą się większą przestrzenią, niż w słoiku. Trzeba tylko pilnować, żeby po płukaniu na pewno odlać całą wodę, bo inaczej kiełki gniją, mówiąc brutalnie.



Rzeżucha rośnie w pojemniczku po serku i ma się zielono:



Wrzuć na Facebook'a   Dodaj link do swojej strony   Bez chemii - start
 

2 komentarze:

  1. uwielbiam kiełki;) najbardziej smakują mi kiełki rzodkiewki, a ostatnio raczę moich gości kiełkami fasoli mung. Moc witaminek i do tego łatwość wykonania.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ja uwielbiam lucerne, a burak czerwony kompletnie mi nie wychodzi. fasoli mung jeszcze nie probowalam. dzieki za komentarz!

    OdpowiedzUsuń